INFORMUJĘ, ŻE OD DNIA 6 SIERPNIA 2015 r. NIE JESTEM CZŁONKIEM PLATFORMY OBYWATELSKIEJ

2015-08-10

Taką decyzję podjęłam już wówczas, gdy Polacy usłyszeli z ust przewodniczącej PO, że parlamentarzyści mają sumienia ”zostawiać za drzwiami”…
Wstępowałam do formacji, która szczyciła się Deklaracją Ideową (włączoną do Podstaw programu politycznego Platformy Obywatelskiej) – przyjmującą istotne podstawowe wartości i chrześcijański fundament, na którym opiera się nasza cywilizacja.

To właśnie sumienie nakazywało mi również przez te wszystkie lata walczyć o ludzi, pomagać im, nie zamykać oczu na krzywdę i niesprawiedliwość. Walczyć z marnotrawieniem publicznych pieniędzy i prywatą.

Decyzję podjęłam także wówczas, gdy podczas mojej nieobecności - bez mojej zgody i wiedzy, przewodniczący Klubu PO wykreślił mnie z Komisji „Spółdzielczej”, której powołania byłam inicjatorem – po to, aby zablokować wprowadzenie nadzoru i kontroli w spółdzielniach mieszkaniowych. Chciałam jednak, jeszcze w tej kadencji, zanim odejdę, wywalczyć dobre zmiany w prawie, zmierzające do likwidacji patologii w życiu społecznym, przeciwstawiające się różnym formom wyzysku.

Od wielu lat walczyłam o upodmiotowienie spółdzielców i demokratyzację spółdzielni. To z mojej inicjatywy przywrócono w spółdzielczości mieszkaniowej zasadę, że spółdzielnia nie może zarabiać na swoich członkach. Dzięki tak obronionym przepisom w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych - miliony spółdzielców mogły w końcu stać się właścicielami mieszkań, za które dawno zapłacili.

Z mojej inicjatywy weszła także w życie nowelizacja k.p.k. Osoby składające zawiadomienie o przestępstwie, a formalnie niebędące pokrzywdzonymi, mogą wnieść zażalenie, gdy prokuratura odmówi zajęcia się sprawą. Do tej pory nie miały takiej możliwości. Było to przyczyną wielu ludzkich dramatów. Pokrzywdzonym był wcześniej "wymiar sprawiedliwości", a nie skrzywdzony człowiek czy instytucja.

Wprowadziłam także możliwość obniżenia opłat komorniczych i zmiany w kodeksie karnym wydłużające okres przedawnienia karalności za przestępstwo pedofilii. Te projekty są już dziś obowiązującym prawem.
W kolejce czekał jeszcze wniosek złożony przeze mnie do Trybunału Konstytucyjnego czy tez w Sejmie projekty ustaw "walczące" z bezkarnością komorników.

W lutym br. Trybunał Konstytucyjny podzielił moje zarzuty i udało się wywalczyć, że spółdzielcy będą mieli prawo do swojego majątku, a w spółdzielniach znikną tzw. członkowie oczekujący, będący drużynami prezesów. Trybunał potwierdził, że obowiązujące prawo jest w tym zakresie niezgodne z konstytucją.

Weszły także w życie przepisy dot. skutecznego zawieszenia komorników czy ich natychmiastowe usuwanie z zawodu w przypadku skazania – bez wymogu wydania decyzji.

12 czerwca, z mojej inicjatywy Sejm jednogłośnie zmienił nazwę ustanowionego 9 lat temu Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych - na Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady. Tym samym wzywając do szczególnego szacunku dla prawdy historycznej i przeciwstawienia się próbom rozmywania odpowiedzialności za dramat milionów obywateli Europy i świata.

30 lipca prawem stała się także bardzo ważna nowelizacja KPC w zakresie zakazu sprzedaży ruchomości zajętych przez komornika – do czasu uprawomocnienia się zajęcia.
Gdyby proponowane przeze mnie przepisy zostały wcześniej uchwalone, nie doszłoby do sprzedaży ciągnika bezprawnie zabranego rolnikowi za długi sąsiada. 30 lipca uzyskałam także zapewnienie od Pani Premier, że jeszcze w tej kadencji zostaną uchwalone przepisy w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych – realizujące orzeczenie TK, a także w ustawie o komornikach sądowych – m.in. w zakresie obniżenia opłat za czynności komorników czy też skuteczniejszego nadzoru nad nimi.
Jednak tak się nie stało. Na ostatnim posiedzeniu przed wakacjami (kończącym się 6 sierpnia) – ustawy nadal nie były procedowane.

Wiedziałam, że w PO – ustawowo – nie zrobię już nic … toteż złożyłam rezygnację z członkostwa … jednak nadal będę pomagała ludziom …
……………….................…
W tym okresie także, tak jak od 10 lat, zapewniałam codzienne porady prawne mieszkańcom Regionu. Podejmowałam setki skutecznych interwencji indywidualnych pomagając ludziom – z całego kraju - w walce z nadużyciami władzy, urzędników, lichwą, bezprawiem i bezkarnością. Broniłam przed niesprawiedliwymi decyzjami komorników, prokuratorów, sądów czy naruszających prawo urzędników. To dzięki tym działaniom m.in. komornicy bezprawnie zabierający majątek ludziom nie mającym żadnych długów (np. ciągnik Pana Zaremby) - dzisiaj ponoszą za to odpowiedzialność, a pokrzywdzeni w setkach innych spraw odzyskują wiarę w Państwo i sprawiedliwość.

Lidia Staroń