Uderzyć w lichwę… Skutecznie.

Senator Lidia Staroń przygotowała i złożyła projekt nowelizacji ustawy dot. lichwy.

Obecnie maksymalna wysokość pozaodsetkowych kosztów jest na bardzo wysokim poziomie – koszty w skali roku mogą sięgać nawet 55% całkowitej kwoty kredytu. Do tego mogą dojść odsetki w wysokości prawie 10% kwoty pożyczki. Możliwość windowania kosztów kredytu do tak wysokiego poziomu to niczym nieuzasadnione uprzywilejowanie firm pożyczkowych. Firmy te osiągają bardzo wysokie zyski, żerują na ludzkiej krzywdzie. Często udzielają pożyczek osobom, które znajdują się w bardzo trudnej sytuacji materialnej...

A co najistotniejsze, „koszty pozaodsetkowe” nie mają często nic wspólnego z rzeczywistymi kosztami udzielenia pożyczki. To ukryty zysk firmy.

Pani Senator chce, aby maksymalne koszty pozaodsetkowe kredytów konsumenckich były:

-  5% całkowitej kwoty kredytu dla kredytów udzielanych na okres miesiąca (obecnie koszty te: to niemal  27%),

- w wypadku kredytów spłacanych dłużej: w nowelizacji - 15% po pierwszym roku i 5% w kolejnych latach (obecnie jest to: 55% w pierwszym roku i dodatkowo 30 %  za każdy kolejny rok)

-   granica kosztów pozaadsetkowych - 30%  (dzisiaj – 100%)

Lidia Staroń: Najwyższy czas położyć kres horrendalnym zyskom firm żerujących na biednych, chorych, pokrzywdzonych przez los, często nieświadomych, że podpisują na siebie cyrograf, ludziach. Czasami z pozoru niewinna pożyczka w kwocie kilkuset złotych skutkuje trwającą latami egzekucją komorniczą, to złamane życie nie tylko pożyczkobiorcy, ale całych rodzin, dzieci… Prawo powinno chronić najsłabszych, dlatego mam nadzieję, że proponowane zmiany szybko wejdą w życie.