Wygraliśmy! Rodzina wyrzucona przed laty na bruk ze swojego mieszkania dostała odszkodowanie... Wyrok jest prawomocny.

Dramat rodziny Szypulskich rozegrał się przed laty. Barbara i Szczepan wraz z sześciorgiem dzieci zostali wyrzuceni ze swojego, kupionego na rynku wtórnym mieszkania, mimo uregulowania całości zadłużenia. Kilka dni później pani Barbara urodziła siódme dziecko, notabene dziś już dwudziestokilkuletnie. Spółdzielnia zabrała mieszkanie, ale nie oddała za nie ani grosza! Zostali oszukani, a w ich mieszkaniu zamieszkała córka księgowej spółdzielni, która następnie sprzedała je, ale już po cenie rynkowej! Nie pomogła prokuratura, prawnicy… Szypulscy byli zdruzgotani i całkowicie bezradni, zabrakło im i pieniędzy i siły na dochodzenie swoich praw...

Walka rozpoczęła się, gdy odnalazła ich ówczesna prezes Stowarzyszenia Obrony Spółdzielców, dzisiaj Senator Lidia Staroń, która dotarła do dokumentów, przeanalizowała je, zawiadomiła prokuraturę, nie godziła się na umorzenie sprawy… Po niezwykle ciężkiej walce Pani Staroń – do sądu trafił akt oskarżenia…

Minęły lata walki o sprawiedliwość i sąd – skazał księgową spółdzielni, ale nie „naprawił szkody” pani Basi! Wycenił ją na kwotę… 22 tys. zł! I to do zapłaty w ciągu… roku! Za 60m² mieszkanie w centrum Olsztyna?!

Senator Lidia Staroń walczyła dalej. Wniosła sprawę cywilną o zapłatę. Wygrała, wyrok sądu jest prawomocny. Razem to jest ponad 100 tys. zł! Pieniądze trafiły już na konto pokrzywdzonej. Pani Senator jest przekonana, że powinno być ich więcej, dlatego będzie wniosek o skargę nadzwyczajną.